Strona główna
Dzisiaj jest 18-4-2024

ZAMCZYSKO



Nie wiedziała sama, od jak dawna siedzi na ociosanym kamieniu, niegdyś może ozdobie książęcych albo królewskich krużganków, a dokoła niej, na kobiercu z uwiędłych liści, leżały odłamy cegieł, metali, form architektonicznych, które przed wiekami tkwiły w wyniosłym gmachu potęgi i chwały. Baśń, nie baśń, istota fantastyczna, która z łona wieków na wieczornice zimowe przybywa w sukni z mrozu i szronu, opowiada, że wznosiło się tu niegdyś zamczysko książąt dumnych, możnych, walecznych, którzy szczęk zwycięskiego oręża roznosili od migdałowych gajów naddnieprzańskich, do usianych bursztynem wybrzeży Bałtyku. Ilekroć orężem nie dzwonili, sprawiali łowy w puszczach takich jak ta, sprawiali je i w tej, a teraz, gdy w jesienne lub zimowe noce koguty w budniczych wioskach na północ pieją, z porytych przez borsuki i dziki gruzowisk zamczyska zrywają się i w las pędzą widmowe orszaki myśliwskie. Zgiełk tu wtedy, blask, ruch, gwar. Za Kunigasem swym, jaśniejącym w ciemności bielą gronostajów, jadą na postrojonych rumakach Bojarosy — rycerze, w kołpakach rysich, z dzidami, które wysoko w blaskach pochodni pobłyskują, wielki łowczy, z garbem torby borsuczej na plecach, pobudkę myśliwską w długą trąbę dmie, ogary grają i figlarne kaukie w czerwonych kapturkach gromadą pomocniczą za ogarami biegną... Eliza Orzeszkowa - "Ad astra" (Na Zamczysku).













* GALERIA

Na terenie Starej Białowieży, w odległości 2,5 km na północ od „Szlaku Królewskich Dębów” w kwadracie 280 położone jest legendarne uroczysko. Obecnie znajduje się tu niewysoki wał ziemny w kształcie elipsy porośnięty lasem mieszanym. Występuje tu wiele kilkusetletnich dębów. Przekazy ustne i pisane głoszą, Że w tym bogatym i tajemniczym lesie wybudowano za panowania króla Stefana Batorego (1576-1586) zameczek myśliwski. Na przełomie XIX i XX w. liczni badacze i artyści odwiedzali legendarne uroczysko „Zamczysko”. Między innymi zwiedziła je pisarka Eliza Orzeszkowa. Gromadziła opowiadania okolicznej ludności i przetwarzała je artystycznie w swoich dziełach. W powieści „Ad astra”, zawierającej wiele skojarzeń z Puszczą Białowieską, zamieściła prastarą „Baśń o Zamczysku”:

„ Było to zamczysko Kunigasów, litewskich książąt dumnych, możnych, walecznych, którzy szczęk zwycięskiego oręża roznosili od migdałowych gajów naddnieprzańskich do usianych bursztynami wybrzeży Bałtyku. Ilekroć orężem nie szczękali, polowali na wielkiego zwierza w puszczy. Obecnie, gdy koguty w budniczych wioskach pieją, z porytych przez borsuki i dziki gruzowisk zamczyska wypuszczają się w las pędząc widmowe orszaki myśliwskie. Zgiełk tu wtedy panuje, blask, ruch i gwar. Za Kunigasem, jaśniejącym w ciemnościach bielą gronostajów, jadą na postrojonych koniach bojarzy – rycerze w kołpakach rysich, z dzidami, które w blaskach pochodni połyskują. Wielki łowczy z garbem torby borsuczej na plecach pobudkę myśliwską w długą trąbę dmie, a sfory ogarów hałasując biegną za orszakiem. Wtedy po chatach Budników dzieci otwierają ze snu oczy i w ciemności zapytują matek: czy to puszcza z takim szumem na wioski idzie? A matki odszeptują: śpijcie spokojnie! To tylko Kunigasy wyjeżdżają z Zamczyska na łowy. Są zaś takie, które mówią: króle polskie! ”
Począwszy od XIX w. historycy zaczęli podważać legendę o istnieniu zameczku. W 1825 roku rosyjski geograf Paweł Bobrowski podał informację, że okoliczni poszukiwacze skarbów rozkopali wał w uroczysku „Zamczysko” natrafiając na kamienie i szkielety ludzkie. Podobny opis sporządził nadleśniczy Puszczy Białowieskiej Eugeniusz de Ronke :
„Jest to miejsce mogił, może jeszcze pogańskich, o czem przekonaliśmy się rozkopując ten wzgórek w 1825 r. [...] Znaleźliśmy w nim w wielkiej liczbie kości ludzi regularnie pochowanych, a pod głową każdego mały garnuszek. Fakty te wskazują, że »Zamczysko« jest miejscem pochówków z czasów pogańskich”. Nowsze badania potwierdzają tę tezę. Archeolog Irena Górska przeprowadziła w 1971 r. badania na terenie „Zamczyska”, znajdując w głębokim wykopie szczątki naczyń glinianych. Oceniła ona znalezisko na XII//XIII wiek.
Wiele ciekawych informacji o uroczysku „Zamczysko” można znaleźć w książce Piotra Bajko „Białowieża”, wydanej w 2001 r. Dowiadujemy się z niej, na przykład, że pod koniec XIX wieku przewieziono z „Zamczyska” do Białowieży olbrzymie głazy, które posłużyły do budowy pałacu carskiego. Mniejsze zaś kamienie na początku II wojny światowej zużyto na budowę brukowanej drogi Hajnówka – Świnoroje, koło Narewki. Tak to prastare cmentarzysko zostało rozgrzebane

Fragmenty tekstu znalezionego w sieci. Autorki : Alina Waszkiewicz ,


Pokaż Uroczysko "Zamczysko" na większej mapie
Powered by dzs.pl & Hosting & Serwery